Rodzinne gry imprezowe, które pomogą rozkręcić każde party. Gry dla dzieci i dorosłych, którzy lubią bawić się w rodzinnym gronie.
Just Dance 2019 – tańcz, ile wlezie.
Tytuł dla osób w wieku 3+.
Końcem 2018 roku nie doczekaliśmy się tanecznej rewolucji, zupełnie tak jak i w poprzednich latach. Just Dance 2019 to produkt, który zaspokaja potrzeby większości miłośników tanecznych zmagań, ale nie wprawia ich w niepohamowany zachwyt. Seria ma się dobrze i z każdym wydaniem się rozwija, no i może odrobinę trudno by było całkowicie zrewolucjonizować tak dobry tytuł.
Just Dance to seria skierowana dla ludzi, którzy lubią tańczyć i tych, którzy chcą się nauczyć. Prawda jest jednak taka, że przede wszystkim dla tych, którzy lubią się bardzo dobrze bawić w rodzinnym gronie oraz z przyjaciółmi.
Tutaj ekran podpowiada nam taneczne ruchy, a naszym zadaniem jest je wiernie odzwierciedlić. “Wiernie”, wcale nie oznacza, że nie możemy próbować całkiem nowych sztuczek. Oczywiście nie naśladując krok w krok podpowiedzi, otrzymamy mniejszą punktację, ale przecież nie o to chodzi w tej grze.
Gra ma kilka udanych trybów, wśród których warto wymienić ten, który podpowiada nam, ile spaliliśmy kalorii, ten dla najmłodszych, przygotowany przez specjalistów od zdrowego rozwoju oraz ten, w którym po prostu tańczymy.
Tutaj robimy to do 40 różnych utworów i nikt się tym nie wstydzi. Ci, którym jest mało, zawsze mogą wykupić abonament i otrzymać jeszcze kilkaset utworów z przygotowaną choreografią.
Grać można w tyle osób, ile zmieści się przed kontrolerami ruchu. Co ciekawe, wcale nie jest potrzebny Kinect czy kontroler z PS4 – wystarczy zwykły telefon komórkowy z odpowiednim oprogramowaniem. Mimo wszystko przyjemniej bawi się przez prawdziwym kontrolerem niż z telefonem w ręku.
1-2 Switch – konkurencja przy telefonie.
Dla dorosłych i dzieci w wieku 7+.
1-2 Switch swoją ciekawą, zręcznościową rozgrywką może być udaną grą na weekendowe przyjęcie. Rozgrywka powinna przypaść do gustu młodszym uczestnikom zabawy bardziej niż starszym, choć gra nie zważa na różnicę wieku. Niektóre z 28 mini gier rozgrywa się w ciekawy i zabawny sposób, w innych czasem zastanawiamy się, czy jest w ogóle różnica między dobrym a złym wykonaniem zadania.
Gra została wypuszczona kilka lat temu i była jedną z pierwszych na Nintendo Switch. Korzysta z pełni funkcjonalności Joy Conów, co rusz sprawdzając położenie żyroskopu, wprawiając je w wibracje, czy wykorzystując sterowanie ruchowe.
Wśród 28 minigierek znajdziemy starcia pirackie, pojedynki samurajów i kowbojów, spróbujemy uderzyć rzuconą przez przeciwnika piłkę, pojedziemy na farmę, by wydoić krowy, a także spróbujemy ułożyć do snu wirtualne niemowlę. Gier jest na tyle dużo, że każdy powinien znaleźć kilka swoich ulubionych. Wśród pozostałych z całą pewnością znajdą się też takie, które bardzo znienawidzimy.
Nintendo reklamowało 1-2 Switch jako jedną z tych gier, które wymuszają na graczach patrzenie na przeciwnika zamiast na ekran monitora. Coś w tym jest, szczególnie gdy wymyśla się kolejne pozy na wybiegu modelek czy zjada niewidzialne bułki z salami. Tu ekran służy przede wszystkim do wyjaśnienia zasad gry oraz pokazania ostatecznej punktacji.
1-2 Switch to trochę nietypowa gra imprezowa, którą najlepiej uruchomić w rodzinnym gronie w weekendowy poranek. Nie zachwyca pod względem wizualnym, lecz nie taki był cel jej powstania. Jej oprawa audio jest nieco ograniczona. Gra całkowicie nie sprawdza się w trybie single player, choć oczywiście została o niego wzbogacona.
*Filmiki z kanałów YouTube: IGN, Eurogamer
Fajny artykuł! Dzięki!