SteelSeries Wireless H – recenzja zestawu słuchawkowego

Przedstawiamy recenzję zestawu słuchawek bezprzewodowych SteelSeries Wireless H. Odnajdujemy w nich zalety i wady, przeczytaj zanim kupisz.

Słuchawki głównie kojarzą nam się z urządzeniami mobilnymi. W oparciu o te urządzenia, nasze zestawy wykorzystujemy do odbioru dźwięku w sposób taki, aby nie przeszkadzał on na przykład siedzącym obok w autobusie osobom. Jednak zestaw słuchawkowy wykorzystujemy też do gier. W strzelankach są wręcz nieocenione. O wiele lepiej słyszymy w nich dźwięki, aniżeli w głośnikach. Oczywiście, aby tak było potrzebujemy naprawdę dobrych słuchawek. Czy testowany egzemplarz zalicza się do tego grona? Sprawdźmy.

Wykonanie

Konstrukcja składa się z trzech materiałów. Szkielet w całości wykonany jest z plastiku, który w niektórych punktach pokryty został warstwą gumy. Gdzie zatem znalazło się miejsce dla trzeciego z nich? Elementy skórzane, bo o nich mowa, znalazły swoje zastosowanie w miejscach będących w stałym kontakcie z naszym ciałem. Nauszniki zostały pokryte warstwą błyszczącego lakieru, wyróżniającego się na tle matowej reszty. Dobrze, a gdzie jest mikrofon? Jest on wysuwany, więc nie psuje ogólnej oceny wizualnej, jak w przypadku testowanych przeze mnie Corsair Void. Tam nie był on odpinany, więc kiedy nie mięliśmy ochoty z niego korzystać, byliśmy zmuszeni wygiąć go do góry. W przypadku dzisiejszego bohatera wystarczy wsunąć go z powrotem w to samo miejsce, z którego go wyciągnęliśmy. Przejdźmy do ostatniego i najważniejszego aspektu dotyczącego jakości wykonania. Komfort korzystania jest niewątpliwie zaletą tego zestawu. Nie uciska on naszej głowy, przylegając jednocześnie do niej.

Specyfikacja, jakość dźwięku i dodatki

Brzmienie wydostające się z naszych słuchawek na komputerach cechuje się dźwiękiem przestrzennym 7.1, zaś w przypadku konsoli 5.1. Zakres częstotliwości rozpoczyna się od 20 Hertzów i dochodzi do aż 20000 Hertzów. Głośność wynosi 100dB. Na baterii działamy około 10 godzin. W zestawie są dwie, jednak o nich nieco później. Dźwięk nie jest sztucznie podbity. Tony średnie i wysokie to wręcz 10/10. Nie ma mowy o wygładzaniu dźwięku. W przypadku filmów, no cóż, będziecie musieli pogodzić się z myślą, iż oglądając je i odbierając dźwięk za pomocą tego zestawu, pomyślicie o głośnikach w kinie. I nie jest to bynajmniej negatywne zdanie. Mówiąc o głośnikach kinowych mam na myśli to, że porównacie je do dźwięku z słuchawek, który będzie niemalże identyczny.

Warto wspomnieć jeszcze o wsparciu technologii Dolby Headphone, Digital oraz Pro Logic Ilx. Odległość na jaką możemy odejść, bez obaw o utratę dźwięku to 12 metrów. Niezadowalające są tony niskie, jednak są one bardziej pożądane w muzyce, aniżeli grach, dlatego nie jest to duża wada. Przejdźmy teraz do zestawu. W nim znajdziemy adapter z końcówkami wymiennymi, kable USB, analogowy, optyczny oraz zasilający. Jest w nim jeszcze zewnętrzna karta dźwiękowa. Zasilana z gniazda USB, oddaje nam dwa porty analogowe i optyczne wejście i wyjście. Za jej pomocą, oprócz połączenia z każdą konsolą czy komputerem, możemy też zmienić ustawienia dźwięku oraz ładować drugą baterię z zestawu. Podczas gdy użytkujemy pierwszej, druga wędruje do naszej karty, która posiada specjalną, ładującą kieszeń.

Podsumowanie

Pomijając podobne zestawy, aczkolwiek przewodowe, będące zawsze o krok lepsze od bezprzewodowych jeśli chodzi o przenoszenie dźwięku, nie znajdziemy wielu zestawów lepszych od testowanego dzisiaj. Jest on świetną propozycją dla osób, które szukają dobrych słuchawek do każdego ze swoich urządzeń, które nie odznacza się tandetnym wyglądem. Zdecydowanie polecam.

* Zdjęcia pochodzą ze strony x-kom.pl