Omówimy dziś zagadnienia związane z pamięcią karty graficznej. Zobacz ile pamięci RAM karta graficzna powinna posiadać do płynnej pracy.
Dużo pamięci RAM – kolejny chwyt sprzedawców.
W poprzednim odcinku poradnika użyłem pięknego hasła związanego z dużą ilością pamięci w słabych kartach. To praktyka, która ma na celu przyciągnięcie klienta kupującego oczami, zwracającego uwagę na duże liczby i niekoniecznie orientującego się w temacie. Dlaczego taka konstrukcja nie ma prawa bytu? Sprawa jest prosta – tani układ nie ma tyle mocy aby w pełni wykorzystać całą dostępną pamięć. Jeżeli spróbujemy ją zapełnić włączając wymagającą grę z teksturami o wysokiej rozdzielczości, karta po prostu się zdławi a rozgrywka stanie się skrajnie uciążliwa. Pamiętajmy – dodatkowa ilość pamięci nie wpływa na wydajność, jeżeli nie będzie wykorzystywana, a tanie układy i tak nie dadzą nam szansy tego zrobić.
Można to porównać do ciągnięcia przyczepy tej samej wielkości, samochodem z dużym silnikiem pięciolitrowym, oraz pojazdem miejskim z litrowym silniczkiem. Stopniowo ładując przyczepę samochód z większym silnikiem będzie ruszał wolniej, ale w dalszym ciągu będzie dawał radę pomimo strat na przyspieszeniu, podczas gdy samochód z mniejszym silnikiem w końcu polegnie i nie ruszy z miejsca.
Nie jest to żaden rzeczywisty test, raczej porównanie teoretyczne mające na celu zobrazować jak wygląda wydajność mocnej karty i karty bardzo słabej, pomimo posiadania tej samej ilości pamięci.
Ile pamięci RAM karta graficzna potrzebuje.
Jest jednak druga strona medalu – posiadając mocny układ, ze zbyt małą ilością pamięci sprawiamy, że ten również zacznie się dławić i nie wykorzysta całego swojego potencjału. Bo choć mógłby wykonywać obliczenia i generować obraz jeszcze szybciej, to nie ma zaplecza aby przechować wszystkie niezbędne dane. Owocuje to przycięciami, niewczytanymi teksturami i ogólnym spadkiem wydajności jak i jakości.
Czy to oznacza, że producenci popełniają błędy wypuszczając karty z nieproporcjonalną ilością pamięci w stosunku do ich wydajności? Odpowiedź brzmi – nie.
Zapotrzebowanie na pamięć tak naprawdę zależy od wielu czynników, które są zależne od naszych preferowanych ustawień oraz konkretnej gry, w którą gramy. Wśród nich są:
-
Rozdzielczość ekranu.
Bufor ramki karty graficznej przechowuje w pamięci każdą pojedynczką wygenerowaną klatkę zanim prześle ją na ekran. Przy standardowej głębi kolorów, która wynosi 32 bity i rozdzielczości 1920 x 1080 mamy 1920 * 1080 = 2073600 pikseli na ekranie, na każdy z nich przypada 32bitowa liczba oznaczająca kolor, co daje 66355200 bitów czyli 8294400 bajtów, lub jak kto woli 8.3 megabajta. Tyle z automatu zajmuje jedna klatka w rozdzielczości Full HD, dla rozdzielczości 4K to już 33 megabajty. Dla pojedynczej klatki, nie licząc innych czynników. Jak widać rozdzielczośc ekranu ma kolosalny wpływ na zużycie pamięci.
- Antyaliasing.
Polega na z wygładzaniu krawędzi. Aby obraz był bardziej gładki potrzebne są wygenerowane dodatkowe piksele „pośrednie”, które również zajmują miejsce w pamięci. Im większy stopień wygładzania jest przez nas porządany tym więcej dodatkowych pikseli trzeba wygenerować, a co za tym idzie zużycie pamięci również rośnie.
- Rozdzielczość tekstur wykorzystywanych w grach.
Z czasem gry rozwijają się pod względem jakości obrazu, a co za tym idzie rośnie zapotrzebowanie na pamięć karty graficznej. Większość gier posiada jednak opcję wyboru pomiędzy różnymi rozdzielczościami tekstur, co pozwoli nam znaleźć kompromis pomiędzy jakością a wydajnością.