Machinarium – czy na smartfonie również odniesie sukces?

Recenzja mobilnej odsłony popularnej gry Machinarium. Czy gra ze studia Amanita Design powtórzy sukces wersji komputerowej?

Machinarium – czy na smartfonie również odniesie sukces?

Kiedy w 2009 roku studio Amanita Design stworzyło grę przygodową, gdzie akcja toczyła się w świecie zbudowanym z metalu, nikt nie spodziewał się takiego sukcesu. Gracze wprost nie odrywali się od monitorów. Czy mobilna odsłona doczeka się podobnej opinii co wersja na komputer? Dowiecie się tego z poniższego artykułu. Do testu wykorzystam wersję na Androida.

Machinarium – czy na smartfonie również odniesie sukces?

Fabuła

Nasz bohater ponownie zostaje zesłany do świata opanowanego przez roboty. Miasto, w którym się znajdziemy, przypomina mi nieco Czarnobyl. Opuszczona okolica, ponure otoczenie, wszystko według mnie nawiązuje do miejsca katastrofy, po której nic nie powróciło do dawnej świetności. Wspomniane wcześniej „blaszane stwory” obdarzone zostały sztuczną inteligencją, przez co stanowią zagrożenie dla naszego gracza. Na nasze nieszczęście, będziemy musieli stawić im czoła, ponieważ porwali oni dziewczynę głównego bohatera oraz planują wysadzić najwyższy obiekt miasteczka. Jak mamy tego dokonać? Rozwiązując liczne zagadki i łamigłówki. Po niedługim czasie nasza rozgrywka się kończy. Fabuła nie jest obszerna, przez co dla zainteresowanych oddane jest mniej więcej kilka godzin gry, zanim nie zostanie ona w pełni ukończona.

Machinarium – czy na smartfonie również odniesie sukces?

Sterowanie

Z racji dość prostej grafiki, o której więcej napiszę w kolejnym akapicie, sterowanie zostało uproszczone do minimum. Dzięki temu nawet trzylatek będzie w stanie poruszać się w grze. Kiedy upatrzymy sobie miejsce, do którego mamy ochotę się udać, po prostu klikamy na ekranie naszego smartfona czy tableta i bohater automatycznie przechodzi w wybrany przez nas punkt. Identycznie wygląda sytuacja, jeśli chcemy coś podnieść. Niekiedy będziemy zmuszeni do modernizacji pewnych konstrukcji, łącząc kilka elementów. Aby to zrobić należy przesuwać przedmioty, przeciągając jeden na drugi.

Machinarium – czy na smartfonie również odniesie sukces?

Oprawa audiowizualna

Przez całą rozgrywkę towarzyszy nam ręcznie rysowana grafika, do której wpleciono elementy animowane, zachowując wszystko w klimacie opisanym przeze mnie w akapicie dotyczącym fabuły. Aby gra nas zbytnio nie nudziła, programiści postanowili wpleść do niej ścieżkę audio. Tak więc, przemieszczając się po poszczególnych lokacjach, podąża za nami muzyka w tle. Bohaterowie czy przedmioty również mają swoje charakterystyczne odgłosy. Jako, iż wykonane są one ze stali, taki też będą miały dźwięk.

Machinarium – czy na smartfonie również odniesie sukces?

Podsumowanie

Będąc często poza domem, lubię sobie czasem w coś zagrać. W sklepie nie brakuje produkcji z kategorii wyścigów, piłki czy strzelanek. Nie znajdziemy w nim za to masy godnych polecenia gier logicznych. Tym bardziej cieszy mnie to, iż tytuł świetnie przyjęty na PC-tach, znalazł się również na sprzętach mobilnych. Moim zdaniem podąży tą samą drogą, a może i zajdzie o krok dalej.

Zalety:

  • Oprawa graficzna
  • Ciekawe zagadki do rozwiązania
  • Oprawa audiowizualna

Wady:

  • Płatna (16 złotych, w dniu pisania recenzji)

Platforma testowa: Android, 2GB RAM, CPU Snapdragon 616 1,50 GHz octa-core, GPU Adreno 405

* Grafiki pochodzą ze sklepu Play.

Podziel się wiedzą z innymi

Komentarz do postu